Nie mieli pieniędzy na leki i paliwo, teraz pojawiło się światełko w tunelu. Warszawski Inspektorat Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt zebrał pieniądze na pomoc bezdomnym i potrzebującym zwierzętom, a brakowało kilkudziesięciu tysięcy złotych!
- Było tak, że lecznice nie chciały nam wydawać leków, nie mogliśmy płacić za specjalistyczną karmę nie mieliśmy nawet pieniędzy na paliwo do samochodu interwencyjnego który jest dla nas podstawą - mówi Michał Dobrowolski z Warszawskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt.
Teraz, dzięki internetowej zbiórce, udało się pomóc towarzystwu, by nadal mogło pełnić swoje funkcje i interweniować w wyjątkowych sytuacjach związanych ze zwierzętami. - Jesteśmy pod wrażeniem, że w mniej niż tydzień udało nam się zdobyć te środki - dodaje Dobrowolski.
Tylko w tym roku patrole warszawskiego OTOZ wyjeżdżały ponad 150 razy do chorych i zagrożonych zwierząt.