Dla niektórych wspólne oznacza niczyje - czyli że można to zniszczyć. Szkoda, że wandale nie myślą o tych, którzy naprawdę cieszyli się z powstania nowoczesnej automatycznej toalety na Białołęce.
CZYTAJ: NIE ŻYJE dwumiesięczne dziecko. Policja zatrzymała matkę
Urzędnicy opublikowali w sieci zdjęcia ubikacji która została oddana do użytku dosłownie kilka tygodni temu. - To nie będzie miły post, bo nawet nam się czasem... ulewa. Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć Magiczną Toaletę. A to nie są najbardziej drastyczne zdjęcia, wierzcie nam. Bo w niemal każdy poniedziałek automatyczna toaleta, która powstała w ramach budżetu partycypacyjnego z magią ma niewiele wspólnego - czytamy we wpisie na facebooku pod którym znajdują się naprawdę obrzydliwe zdjęcia.
Mycie jej i niezbędne naprawy kosztują miasto rocznie ponad 30.000 zł. Urzędnicy rozważają demontaż toalety i zastąpienie jej zwykłą kabiną z tworzywa sztucznego,
- I tylko przykro, że część mieszkańców nie potrafi uszanować wspólnego dobra. Ręce opadają - podsumowują we wpisie na facebooku.