41-letnia mieszkanka Siedlec znalazła odrażający sposób na wygodne życie: naciągała ludzi dobrej woli na datki potrzebne, by się leczyć onkologicznie. Oczywiście kobieta nie miała żadnego nowotworu, a uzyskanie pieniądze przeznaczała na swoje luksusowe potrzeby.
Złodziej-pająk okradł ludzi na ponad 80 tys. zł!
Oszustka od blisko roku prowadziła zbiórkę za pomocą portalu pomocowego i mediów społecznościowych. Uzyskane pieniądze miały być przeznaczone na rzekome leczenie onkologiczne. Co pewien czas kobieta podwyższała kwotę zbiórki uzasadniając to rosnącymi kosztami potrzebnych jej leków.
Na wzruszająca opowieść 41-latki o ciężkim nowotworze dało się nabrać, jak szacuje policja, ok. 6 tys. osób, które łącznie podarowały jej ponad 370 tys. złotych! Jednak ta suma może się zwiększyć: - Dokładną sumę jaką zebrała, będziemy mogli ustalić po analizie wpływów na jej konto. Musimy także ustalić wszystkie zbiórki prowadzone w Siedlcach - poinformowała kom. Agnieszka Świerczewska z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.
Chciał żyć jak szejk - ukradł setki litrów benzyny!
Oszustka trafiła już do aresztu, grozi jej do 10 lat więzienia. Policja ustala listą darczyńców: chce do nich dotrzeć, aby zwrócić wyłudzone pieniądze.