Ochota: Jest nowoczesny szpital pediatryczny, ale brak miejsc parkingowych [WIDEO, AUDIO]

2016-01-19 18:22

W Warszawie kilka miesięcy temu otwarty został nowoczesny oddział szpitala pediatrycznego, ale pacjenci nie mają jak przy nim zaparkować. Czy ten problem da się rozwiązać? Nasz reporter pytał o to dyrektora placówki.

Szpital przy Banacha

i

Autor: Archiwum serwisu Szpital przy Banacha

Brak miejsc parkingowych i zapchane uliczki dojazdowe. To wszystko czeka na tych, którzy przyjadą do szpitala pediatrycznego na warszawskiej Ochocie. Placówka została otwarta niespełna cztery miesiące temu. Teraz boryka się z problemem zbyt dużej ilości aut na parkingu. Czy jest szansa, żeby to się zmieniło?

Do szpitala wytyczone są dwie drogi dojazdowe: od ulicy Trojdena i od strony Pawińskiego. - Z dotarciem do nas problemu tak naprawdę nie ma - twierdzi Robert Krawczyk, dyrektor szpitala pediatrycznego na Ochocie. - Istnieje natomiast problem z parkowaniem, ale to akurat dotyczy całej Warszawy - dodaje. Liczba samochodów, jakie codziennie parkują na terenie kampusu przy szpitalu wynosi spokojnie kilka tysięcy. Wliczają się w to pacjenci pediatrii oraz szpitalu przy Banacha, dodatkowo - studenci WUM. 


Czy szpital planuje i jet w stanie rozwiązać trwający od miesięcy problem z parkowaniem? - Mamy parking podziemny, który teraz chcemy przekazać do użytku pacjentom - mówi dyrektor Placówki. - Postaramy się udostępnić go w ciągu najbliższych paru miesięcy - deklaruje. W planach jest również wytyczenie trzeciej drogi dojazdowej - od strony ul. Żwirki i Wigury.  

Obecnie placówka jest na etapie uzgadniania formalności związanych z wytyczeniem dodatkowej drogi oraz przygotowywania podziemnego parkingu pod użytek pacjentów szpitala pediatrycznego. O problemie Marcin Procki pytał dyrektora placówki, Roberta Krawczyka:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki