Marcin odegrał scenę z „Nie lubię poniedziałku”! Wszedł z skórę Bohdana Łazuki. Nie miał jedynie... korby

i

Autor: kadr z filmu "Nie lubię poniedziałku"/YOUTUBE Marcin odegrał scenę z „Nie lubię poniedziałku”! Wszedł z skórę Bohdana Łazuki. Nie miał jedynie... korby

bywalec alternatywnej rzeczywistości

Odegrał scenę Bohdana Łazuki z „Nie lubię poniedziałku”. Gdy sprawdzili jego plecak, wszystko stało się jasne!

2023-11-28 11:38

Sytuacja miała miejsce w sobotę (25 listopada) w okolicach Muzeum Narodowego. Strażnicy miejscy zauważyli na torowisku zataczającego się 39-latka. W odróżnieniu od bohatera filmu "Nie lubię poniedziałku", Marcin nie posiadał przy sobie korby. Mężczyzna w krótkiej rozmowie z funkcjonariuszami stwierdził, że znajduje się nadal w swoim pokoju. Został zatrzymany i przekazany policji.

Warszawa. Marcin, niczym Bohdan Łazuka, przechadzał się po torach

W sobotę (25 listopada) po godzinie 1 w nocy funkcjonariusze straży miejskiej zauważyli na torowisku młodego mężczyznę. Akcja miała miejsce w okolicach Muzeum Narodowego. Podejrzany 39-latek spacerował po torach, zataczając się na boki. W odróżnieniu od Bohdana Łazuki będącego bohaterem filmu „Nie lubię poniedziałku”, nie miał ze sobą jedynie korby, o którą by się opierał.

Cała sytuacja mogła zakończyć się przerażającą tragedią. Spacerowicz co chwilę przeskakiwał pomiędzy pasami ruchliwych alei Jerozolimskich. Strażnikom miejskim udało się doprowadzić mężczyznę, od którego wyczuli woń alkoholu, na chodnik. Poprosili go również o okazanie dokumentu tożsamości.

– Ten jednak odmówił, pytając - "jakim prawem straż miejska legitymuje go w jego własnym pokoju". Funkcjonariusze, skontrolowali plecak bywalca alternatywnej rzeczywistości. W kieszeni plecaka oprócz dokumentów, znaleźli też substancję, która była przyczyną jego „podróży” – poinformowała w komunikacie stołeczna straż miejska.

Chwilę po tej krótkiej rozmowie na miejscu pojawiła się również policja. 39-latek został przekazany po opiekę funkcjonariuszy.

Sonda
Lubisz twórczość Bohdana Łazuki?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają