Tak przykrej wiadomości w niedzielne popołudnie chyba nikt się nie spodziewał. W wieku zaledwie 51 lat odszedł Krzysztof Liedel, prawnik i specjalista w zakresie zwalczania terroryzmu. Jak podąło Radio ZET, informację o śmierci wybitnego warszawiaka przekazał jego zięć - Stanisław Puchniewicz. "Odszedł dzisiaj wczesnym popołudniem, po ciężkiej walce z chorobą" - napisał na Facebooku.
NIE PRZEGAP: Przodkowie księcia Filipa leżą na warszawskich cmentarzach. Zobacz ich groby [GALERIA]
Krzysztof Liedel był dyrektorem Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas, które również potwierdziło informację o jego śmierci. "Odszedł Krzysztof Liedel, wieloletni Dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas. Jego energia, chęć działania i charyzma sprawiały, że skupialiśmy się wokół niego szukając przywódcy i przewodnika. Stanowił dla nas inspirację, był wsparciem, przyjacielem i mentorem, i do końca świata będziemy mu za to wdzięczni. Był większy niż życie - i życie go nie pomieściło. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało, Krzysztof. Na zawsze zostaniesz w naszej pamięci" - żegnają kolegę pracownicy Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas.
Krzysztof Liedel był wykładowcą również na Uniwersytecie Warszawskim i w Akademii Obrony Narodowej. Sam był absolwentem Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Liedel był również autorem licznych książek, monografii i artykułów na temat terroryzmu i bezpieczeństwa informacyjnego, takich, jak: "Terror w Polsce – analiza wybranych przypadków" (2013), "Gliniarz" (2013) i "Analiza informacji w działaniu" (2012). W 2015 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2019 roku bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Zmarłego warszawiaka pożegnał również prezydent stolicy. "Będzie mi bardzo brakować wspólnych rozmów" - napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski.