- Przeprowadziliśmy próby z gorącym dymem. Systemy oddymiające zadziałały, ale nie tak, jak byśmy chcieli. Wydaliśmy negatywną opinię. Dla nas życie i zdrowie kierowców jest najważniejsze - mówił w ubiegłym tygodniu st. kpt. Michał Konopka z PSP w Warszawie. W ten sposób drogowcy z GDDKiA ponieśli kolejną porażkę dotyczącą Południowej Obwodnicy Warszawy. Do tunelu znów weszli spece od elektroniki, aby przeprogramować wielkie klapy oddymiające, tak by działały prawidłowo. Minęły tygodnie i mamy podejście numer dwa… - Za sprawą wprowadzonych modyfikacji w sterowaniu wentylacją strażacy jeszcze w tym tygodniu przystąpią do kontroli w tunelu - poinformowała rzeczniczka GDDKiA Małgorzata Tarnowska. Przy okazji swoją kontrolę przeprowadzi również sanepid.
Polecany artykuł:
Może tym razem uda się drogowcom przybliżyć do otwarcia ursynowskiego odcinka S2? Na to kierowcy czekają już przecież ponad rok. Pierwotny termin oddania tunelu zaplanowany był na sierpień 2020 roku. Jest wciąż przekładany przez różne problemy i niedociągnięcia. Drogowcy wciąż utrzymują, że otwarcie nastąpi jesienią, nie podają jednak dokładnego terminu. - Muszą się zakończyć pozytywnym wynikiem testy i procedury odbiorowe. Kolejnym krokiem będzie złożenie wniosku do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie - podsumowała rzeczniczka.
Polecany artykuł: