Po godzinie 16 na Wisłostradzie utworzył się duży korek. Powód? Na lewym pasie ruchu, w okolicy Cytadeli, powstała gigantyczna dziura w jezdni. Na miejsce zostali wysłani pracownicy miejskich wodociągów, służby drogowej i policja. - Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu drogowców. W okolicy studzienki powstała dziura, zapadł się asfalt – przekazał Rafał Markiewicz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Zamknięty jeden z dwóch pasów spowodował, że kierowcy utknęli w dużym korku. - Zdarzenie to wygenerowało utrudnienia w ruchu – dodał Rafał Markiewicz. Dziura powstała w niefortunnym miejscu, bo praktycznie na styku dwóch pasów. Jej załatanie będzie wymagało zamknięcia na jakiś czas obu pasów, a co za tym idzie całkowitego zamknięcia Wisłostrady.