Do zdarzenia doszło w niedzielę. Po parku Kępa Potocka spacerowały rodziny z dziećmi. W pewnym momencie ogromna topola z hukiem runęła na pobliską ścieżkę. Kolos spadł obok ławki. Przerażeni ludzie wezwali na miejsce straż pożarną. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o powalonym drzewie na Kępie Potockiej. Na miejscu działał jeden zastęp. Strażacy szybko uporali się z drzewem i udrożnili przejście – informuje kpt. Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Gdyby jednak ktoś siedział na ławce mogłoby dość do prawdziwej tragedii. - Nie chcę nawet myśleć, co by się stało, gdyby ktoś tam siedział. W parku przebywało w tym czasie mnóstwo spacerowiczów i rodzin z dziećmi- mówi pani Dorota, jedna z mieszkanek. To już kolejne tego typu zdarzenie. Jakiś czas temu na Pradze Północ drzewo zabiło dziecko.
Ogromna topola runęła na Kępie Potockiej! Mogła zabić rodziny z dziećmi!
2020-06-15
10:11
O krok od tragedii. W parku Kępa Potocka runęła ogromna topola. Kiedy drzewo spadło na ścieżkę, przebywały tam rodziny z dziećmi. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy szybko uporali się z kolosem.