Ogromny pożar na Targówku. Samochody płonęły jak pochodnie

Przerażająca łuna pożaru nagle rozświetliła bloki przy ul. Kowalskiego na Bródnie. Przerażeni mieszkańcy natychmiast zadzwonili na straż. Do pożaru doszło przed godziną 22:30. - Paliły się dwa samochody osobowe: Daewoo Tico i Ford Focus. Na miejsce zadysponowaliśmy dwa zastępy straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała ponad pół godziny. Zagrożone pożarem były też inne pojazdy zaparkowane obok - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" mł. asp. Marek Klecz ze straży pożarnej.

Policja potwierdziła, że doszło do spalenia zaparkowanych samochodów. - Spaliły się dwa samochody, pozostałe dwa uległy nadpaleniu. Na chwilę obecną nie znamy przyczyn pożaru - powiedziała kom. Monika Trzcinka z policji. Policja będzie ustalała, dlaczego doszło do tego dramatycznego zdarzenia.

Pożary samochodów w Warszawie

To kolejny pożar samochodów w ostatnim czasie. 7 listopada, ktoś celowo podpali zaparkowany przez komisariatem na ul. Karmelickiej w Warszawie samochód. Nagranie monitoringu zarejestrowało moment, w którym mężczyzna podbiega do samochodu policyjnego, oblewa go łatwopalną cieczą i podpala. Pod koniec września na ul. Fieldorfa 9 spaliły się aż cztery auta i altana śmietnikowa.