Płomienie pojawiły się około godz. 22 i od razu wezwano służby. Na miejscu aż 30 jednostek straży pożarnej walczyło z żywiołem, który trawił poddasze DPS. Wszyscy mieszkańcy, około stu osób, zostało ewakuowanych i rozlokowanych w innych obiektach.
Nikomu z mieszkańców nic się nie stało, są pod stałą opieką. Część z nich została rozlokowana w DPS w Zakrzewie, część przyjął ksiądz. W czasie akcji niegroźnemu wypadkowi uległ jeden ze strażaków – doznał urazu barku. Płomienie strawiły ponad połowę poddasza budynku. Przyczyny pożaru nie są znane, będą to wyjaśniać specjaliści.
Tysiące produktów dla dzieci w korzystnych cenach. Zobacz ofertę na Smyk rabaty.