Okradał własną żonę i przepijał oszczędności. 56-latek schował kasę w garażu

i

Autor: SHUTTERSTOCK Okradał własną żonę i przepijał oszczędności. 56-latek schował kasę w garażu

Okradał własną żonę i przepijał oszczędności. 56-latek schował kasę w garażu

2022-03-03 18:34

Policjanci z Ursynowa otrzymali zgłoszenie od zrozpaczonej kobiety, która twierdziła, że okradł ją mąż! Od dłuższego czasu znikały drobne kwoty, ale gdy sięgnął po jej złotą biżuterię i 35 tysięcy złotych w gotówce miarka się przebrała i zadzwoniła po funkcjonariuszy. Okazało się, ze 56-latek przeznaczał pieniądze na alkohol.

Policjanci przyjęli zgłoszenie w środę (2 marca) około godziny 16. Zdenerwowana kobieta zawiadomiła ich, że skradziono jej gotówkę i złotą biżuterię o łącznej wartości 45 tysięcy złotych. Była pewna, że to sprawka jej męża. - Po przyjęciu zgłoszenia mundurowi ustalili, że 56-latek może przebywać w pobliżu jednego z osiedlowych dyskontów, kiedy tam pojechali zgłaszająca powiadomiła ich, że jej mąż wrócił do domu i jest pijany – powiedział Robert Koniuszy z ursynowskiej policji.

Patrol szybko udał się do mieszkania, gdzie rzeczywiście zastał nietrzeźwego mężczyznę. Początkowo podejrzany wyparł się i powiedział, że żona go chce wrobić! Po chwili jednak zmiękł, bo policjanci poinformowali go, że i tak znajdą te pieniądze. Wizja policyjnego aresztu nieco go otrzeźwiła i postanowił wskazać, gdzie zabrał gotówkę. Okazało się, że schował ją w pudełku w garażu. Policjanci znaleźli tam 35 tysięcy złotych, jednak brakowało złota. Uparcie utrzymywał, że z jego kradzieżą nie ma nic wspólnego.

Ukląkł, przeżegnał się i okradł kościelną skarbonę! Pobożny złodziej z Myślenic zatrzymany

56-latek okradał żonę. Grozi mu 5 lat

56-latek został zatrzymany i umieszczony w areszcie. Gdy wyparowały z niego 3 promile, które miał w chwili zatrzymania usłyszał zarzuty. Za przepijanie cudzych pieniędzy grozi mu nawet 5 lat za kratkami.

Sonda
Czy złodzieje powinni być karani surowiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki