Noc z czwartku na piątek nie będzie nas rozpieszczać. Termometry pokażą nawet dwanaście stopni poniżej zera, a do tego możemy spodziewać się przelotnych opadów śniegu oraz słabego wiatru. W dzień będzie trochę lepiej, termometry nie przekroczą minus 4 stopni, jednak przelotne, a czasem nawet intensywne opady śniegu oraz lekki wiatr będzie nam towarzyszyć do końca dnia. Noc z piątku na sobotę trochę łaskawsza, a w sobotę możemy spodziewać się dużego zachmurzenia, słabych opadów śniegu i 1 stopnia powyżej zera.
Wciąż jednak będzie ślisko na drogach, wiec jeśli będziemy poruszać się autem to lepiej zdjąć nogę z gazu i zachować większą ostrożność.