Opel wylądował na latarni

BOL

2011-02-22 2:00

Groźny wypadek miał miejsce wczoraj w al. Stanów Zjednoczonych. Na łuku drogi na wysokości Kanału Gocławskiego kobieta kierująca granatową astrą straciła panowanie nad samochodem i wylądowała na latarni.

Najnowsze z działu

POLICJA POSZUKUJE KOLEJNEGO MĘŻCZYZNY

Pijani wjechali w rodzinę: ojciec zginął, matka i dzieci walczą o życie. Pasażerka volkswagena również w stanie krytycznym

ZBIÓRKA PIENIĘDZY

Pilna pomoc dla rodziny z Grochowa po tragedii na Trasie Łazienkowskiej. „Proszę o wsparcie”

OSTATNIE POŻEGNANIE

Tragiczna śmierć nastolatka z Polski we włoskim Rimini. Kubuś zginął podczas szkolnej wycieczki

HORROR

Zwłoki noworodka w reklamówce w koszu na śmieci. Wstrząsające odkrycie na przystanku pod Warszawą

HORROR

Tragiczny wypadek w al. Jerozolimskich. Pieszy wpadł pod rozpędzony tramwaj. Zginął na miejscu

Ranną z doszczętnie zniszczonego samochodu musieli wycinać specjalnym sprzętem strażacy. Doznała ona groźnych obrażeń głowy i kręgosłupa. Została odwieziona do szpitala. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość. Kobieta przyznała się, że sama spowodowała niebezpieczną sytuację. Ruch w kierunku Grochowa był utrudniony przez prawie godzinę. Wrak samochodu i służby ratownicze blokowały jeden pas drogi. Badanie wykazało, że poszkodowana kobieta była trzeźwa.