Warszawa, Targówek. Opiekunowie nastolatki byli kompletnie pijani
W sobotę, 25 lutego, policjanci otrzymali przerażające zgłoszenie o pijanych opiekunach. Pod wskazanym przez zgłaszającą adresem czekała na funkcjonariuszy kobieta, jej mąż oraz trójka sąsiadów, w tym przerażona nastolatka.
– Kobieta oświadczyła, że dziewczynka zapukała do jej drzwi i powiedziała o awanturze, do jakiej doszło między jej ojcem i jego obecną partnerką. 11-latka przestraszyła się ich agresywnego zachowania i poprosiła sąsiadkę, aby ta zadzwoniła na numer alarmowy – przekazała kom. Paulina Onyszko z praskiej policji.
Policjanci, którzy pojawili się na miejscu, sprawdzili stan trzeźwości ojca dziewczynki oraz jej partnerki. Kobieta wydmuchała 3,3 promila, zaś mężczyzna ponad 2,5 promila. Mundurowi wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty.
Ze względu na to, że obowiązek opieki nad przestraszoną 11-latką spoczywał na pijanej 43-latce, policjanci podjęli decyzję o jej zatrzymaniu. Ojciec dziewczynki został umieszczony w izbie wytrzeźwień.
– Dziewczynka została przekazana pod opiekę swojej cioci, która przyjechała na miejsce. To siostra mężczyzny – dodała „Super Expressowi” kom. Onyszko.
Funkcjonariusze zgromadzili pokaźny materiał dowodowy. Przesłuchali kobietę. Sprawa finał swój będzie miała w sądzie rodzinnym. To on zadecyduje o dalszym losie tej rodziny.