Jak powiedział nam rzecznik GDDKiA, Jan Krynicki, wykonawca budowy okazał się nierzetelny, już na etapie projektowania nowych odcinków: - Brakowało jakichkolwiek rokowań przy ostatnich miesiącach współpracy z tym wykonawcą na to, że będzie on realizował te prace. Nie pozostało nam nic innego, jak odstąpić od umowy z tym wykonawcą i jak najszybciej wyłonić nowego wykonawcę - tłumaczy.
Posłuchaj:
Przeczytaj także: Eurowybory 2019. Kto kandyduje na Mazowszu? Jak głosować? [INFORMATOR]
Polecany artykuł:
Nowy fragment S7 miał być gotowy w pierwszej połowie 2021 r., a S61 pod koniec przyszłego roku. Teraz oba terminy są zagrożone. - Brak wykonania pracy przez firmę Rubau czyli generalnego wykonawcę spowodował spore opóźnienie. Robimy wszystko, aby nie przełożyło się ono na opóźnienie również w udostępnieniu trasy - mówi Jan Krynicki.
Posłuchaj:
Przeczytaj także: Od soboty zawieszone linie i zmiany w kursowaniu tramwajów. To przez budowę metra
W tej chwili Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad szuka sposobu na wyłonienie nowego wykonawcy. Niewykluczone, że zostanie on wybrany „z wolnej ręki”, czyli bez ogłaszania przetargu.
Przeczytaj także: Parkingi przesunięte w czasie. Miasto znowu przekłada terminy rozstrzygnięć [AUDIO]