Osiem betonowych płyt i popiersie na środku. Warszawa rozstrzygnęła konkurs na pomnik Gabriela Narutowicza

Sąd konkursowy najwyżej ocenił pracę autorstwa Granity Skwara Group s.c. Mariusz Skwara, Sebastian Skwara, Monika Lewandowska Zabrodzie i Piotr Kudelski Wieliszew. Praca ta otrzymała pierwszą nagrodę w kwocie 25 000 zł oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienie z wolnej ręki na wykonanie projektu. Gratulujemy – napisała na Facebooku wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Pracę jury uznało za najlepszą ze względu na wartości artystyczne. - Zaproponowana prosta, czytelna forma umiejętnie eksponuje walory artystyczne rzeźby Edwarda Wittiga. Półkoliście usytuowane wokół popiersia pylony/płyty harmonijnie wpiszą się w przestrzeń przebudowanego placu, podkreślając centralny punkt kompozycji i główny element pomnika – popiersie na nowym cokole – czytamy na stronie urzędu miasta.

Motyw pylonów/płyt kojarzący się z kolumnadą ma nawiązywać do stylistyki dwudziestolecia międzywojennego, chociaż zastosowane reliefy przedstawiające pośmiertną maskę wzbudziły dyskusję wśród jury konkursowego. Koncepcja w znacznym stopniu odpowiada wytycznym zamawiającego wskazanym w regulaminie konkursu.

Sąd konkursowy zalecił:

1. Wykonanie makietyzacji projektu, w celu dostosowania wysokości cokołu dla właściwej ekspozycji rzeźby oraz podkreślenia walorów artystycznych popiersia. 
2. Podkreślenie edukacyjnej funkcji założenia poprzez wykorzystanie pylonów dla wprowadzenia inskrypcji wskazujących na zasługi i osiągnięcia Gabriela Narutowicza jako naukowca, inżyniera i polityka.
3. Analizę zaproponowanych nasadzeń pod względem atrakcyjności w różnych porach roku.
4. Uwzględnienie rozwiązań zapewniających dostępność dla osób o ograniczonej percepcji.