Warszawa. Auto spadło ze skarpy. Dwie ranne osoby trafiły do szpitala
Pierwsze informacje o tym zdarzeniu przekazał nam fotoreporter „Super Expressu”, który pojawił się na miejscu. Jak słyszymy z jego relacji, kierujący osobowym volkswagenem stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki, nad którymi chwilę później przeleciał. − Spadł ze skarpy lądując na ścieżce rowerowej i chodniku − powiedział.
Informacje o tym koszmarze potwierdził nam mł. bryg. Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej. − Doszło do wypadku z udziałem osobówki. Auto wypadło z drogi i spadło z nasypu na ścieżkę rowerową i chodnik. Autem podróżowało pięć osób. Wszyscy byli pod opieką pogotowia ratunkowego. Jedna osoba była w stanie ciężkim − poinformował nas strażak.
Jak dodał Rafał Rutkowski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala, a samo zgłoszenie wpłynęło do policji o godzinie 16:20. Na ten moment nie wiadomo w jaki sposób doszło do tego wypadku. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu, nie zdążyli przebadać kierowcy pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. W szpitalu zostanie od niego pobrana krew, której wyniki poznamy później.