Koniec picia nad Wisłą?

i

Autor: Tadeusz Rudzki Koniec picia nad Wisłą?

Ostateczny koniec picia nad Wisłą? [AUDIO]

2017-11-28 13:50

Mandat "za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym" budził w ostatnim czasie duże kontrowersje. Od sprawy Marka Tatały świadomość społeczna wzrosła i ludzie zaczęli kwestionować to czy faktycznie piją w owianym złą sławą "miejscu publicznym".

Nadchodzą zmiany, które utną te spekulacje, a temat picia nad Wisłą zapewne znowu powróci. Teraz jednak jego zakres wybiega znacząco poza samą rzekę. To już nie tylko praska plaża, ale każde miejsce, w którym znajdują się ludzie. I nie chodzi tutaj o ulicę, skwer czy park, jak to było dotychczas. Od stycznia zacznie obowiązywać nowa ustawa alkoholowa, która wprost mówi o... miejscach publicznych. W świetle nowej ustawy sprawa Marka Tatały nigdy nie miałaby miejsca.

Jednak wówczas chodziło o bulwary. Miejscem, które omijało stare i nie ominie nowych przepisów jest dotąd "bezpieczna", praska strona Wisły. Jednak władze Warszawy mogą zrobić wyjątek. Nowa ustawa daje samorządom taką możliwość. Renata Kaznowska, wiceprezydent stolicy, zapowiada konsultacje społeczne. Na razie nie wiadomo czy będą to konsultacje tradycyjne czy zostaną przeprowadzone w ramach Barometru Warszawskiego. Dzięki nowym przepisom władze stolicy będą też mogły zakazać sprzedaży alkoholu w nocy - między godziną 22 a 6 rano. Jednak o tym czy Warszawa skorzysta z tej możliwości i zamknie sklepy monopolowe na noc, będą decydować radni.

Sprawą zajął się Arek Pogłud:

Czytaj też: Multimedialny Park Fontann zabłyśnie też zimą

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają