Ostrów Mazowiecka. 4 lipca na policję zgłosiła się 17-letnia dziewczyna, ofiara gwałtu. Jak zeznała – została zaatakowana w nocy z 2 na 3 lipca. Sprawcą miał być młody mężczyzna. – Funkcjonariusze policji natychmiast poinformowali prokuraturę, która czyniąc zadość uregulowaniom wynikającym z obowiązujących przepisów, skierowała do sądu wniosek o przesłuchanie pokrzywdzonej – czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
– Na podstawie informacji przekazanych przez 17-latkę podczas przesłuchania przez sąd oraz zgromadzonego materiału dowodowego ustalono, że w nocy z 3 na 4 lipca Damian P. używał wobec pokrzywdzonej przemocy. Mężczyzna szarpał pokrzywdzoną i popychał, zaciągnął ją do piwnicy jednego z bloków mieszkalnych w Ostrowi Mazowieckiej – przekazała prokuratura, której komunikat cytuje Polska Agencja Prasowa.
Według ustaleń śledczych, w piwnicy budynku podejrzany przewrócił ofiarę na podłogę, „przycisnął ciężarem własnego ciała do podłoża, uniemożliwił oswobodzenie i ucieczkę, a następnie doprowadził pokrzywdzoną do odbycia stosunku płciowego”.
Zobacz też: Poznań: Wróżka przejęła ich dom! „Dzika lokatorka” i piekło właścicieli. Uwaga! TVN
Jak informuje PAP, po zatrzymaniu P. usłyszał on zarzut zgwałcenia. – Podczas składania wyjaśnień nie przyznał się do stawianego mu zarzutu – zaznaczają przedstawicie prokuratury, która skierowała do sądu wniosek o zastosowanie aresztu wobec podejrzanego. Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec Damiana P. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. – Za zarzucane sprawcy przestępstwo grozi kara od dwóch do 10 lat pozbawienia wolności – przypominają śledczy.
Postępowanie w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej.