- Terminy wyznaczone przez nadzór się nie zmieniły - informuje Krzysztof Malawko (56 l.), rzecznik metra. Do końca kwietnia mają potrwać prace przy umacnianiu terenu Wisłostrady. Potem AGP, które prowadzi tu roboty, ma odtworzyć nawierzchnię jezdni i złożyć wszystkie dokumenty wraz z ekspertyzami do nadzoru budowlanego. Ma na to czas do końca czerwca. Jeżeli wszystko uda się dopiąć na ostatni guzik, to będzie można otworzyć tunel 15 czerwca. Niestety, na krótko, bo w sierpniu planowane jest kolejne zamknięcie w związku z pracami przy budowie łącznika. Wtedy ruch ma zostać wstrzymany na mniej więcej tydzień.
Tunel Wisłostrady jest zamknięty od ponad sześciu miesięcy. W sierpniu ubiegłego roku po awarii na budowie metra zapadła się ziemia i powstał gigantyczny lej. Do dziś kierowcy jeżdżą uciążliwymi objazdami. Choć roboty pełną parą idą w samym tunelu, to inaczej jest na pobliskiej stacji Powiśle. Wstrzymano tam prace konstrukcyjne. By utrzymać odpowiednie ciśnienie, zachodnia część stacji została wypełniona wodą.