Straż miejska

i

Autor: Karol Makurat/REPORTER

Dramatyczna akcja

Padł na śnieg, nie oddychał. Liczyła się każda sekunda. Dramatyczna reanimacja na Pradze

2022-12-22 20:58

Dramatyczna interwencja na Pradze-Północ! W środę (21 grudnia) wieczorem strażnicy miejscy patrolowali ul. Mackiewicza. Nagle spostrzegli, że na chodniku leży człowiek. Był nieprzytomny, nie oddychał. Mundurowi nie tracili czasu. Natychmiast rozpoczęli reanimację. Przez 10 minut walczyli ze śmiercią.

Dramatyczna akcja straży miejskiej. Reanimacja na Pradze 

Wszystko rozegrało się tuż po godz. 22. W świetle w ulicznych latarni strażnicy zobaczyli leżącą na ziemi postać. - 40-latek leżał na śniegu i nie oddychał. Reakcja była natychmiastowa. Funkcjonariusze powiadomili pogotowie ratunkowe i przystąpili do resuscytacji – informuje Jerzy Jabraszko ze straży miejskiej. Funkcjonariusze przez 10 minut prowadzili reanimację. W momencie, gdy nadjechała wezwana karetka pogotowia, stał się cud. - Po 10 minutach masażu serca udało się przywrócić czynności życiowe – relacjonuje strażnik miejski. Załoga karetki natychmiast zabrała mężczyznę do szpitala.

Strażnicy apelują: nie bądźmy obojętni! Kiedy widzimy leżącego – nie tylko na mrozie – poinformujmy o tym służby ratownicze. To może uratować życie.

Strażnicy uratowali człowieka 

W nocy z poniedziałku na wtorek (19/20 grudnia) na zewnątrz panował siarczysty mróz. Kompletnie nagi mężczyzna leżał na lodowatym betonie na pętli tramwajowej na Młocinach! Interwencję podjęli strażnicy miejscy, którzy z pewnością uratowali mu życie. Mężczyzna otarł się o śmierć. Był skrajnie wychłodzony, a kontakt z nim bardzo utrudniony. Więcej przeczytasz TUTAJ.

Sonda
Czy masz zaufanie do Straży Miejskiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają