Pałac Kultury i Nauki w Warszawie zostanie poddany operacji. Budynek szykowany jest do pierwszej w historii wymiany okien.
W 60-letniej budowli zostanie wymienionych 800 okien. Okna już są tak stare, że nie spełniają standardów bezpieczeństwa. Otwierają się one przede wszystkim do wewnątrz, a powinny się tylko uchylać.
Zdaniem Eweliny Dudziak, rzeczniczki PKiN to już ostatni dzwonek na wymianę okien. - Okna miały prawo się wyboczyć przez choćby wiatr, wodę, mróz. Poza tym były otwierane zatem okucia już się zniszczyły - wyjaśnia reporterowi Radia ESKA.
Okno w Pałacu Kultury i Nauki

i
Nowe okna będą niemal identyczne z tą różnicą, że dodatkowo da się je uchylić od góry. Okucia, jak i same okna pozostaną drewniane. - Nawet w niektórych pokojach możemy zobaczyć takie próbne okna plastikowe, które już wiem, że nie zdały egzaminu - mówi rzeczniczka.
Operacja ma kosztować kilkanaście milionów złotych. Pieniądze będą pochodzić z budżetu miasta. Rocznie zarząd budynku chce wymieniać okna po jednej stronie budynku. Wszystkie zostaną wymienione do 2020 roku.
O szczegóły rzeczniczkę PKiN Ewelinę Dudziak pytał Arek Pogłud, reporter Radia ESKA.