Instalacja „Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich” Joanny Rajkowskiej, czyli sztuczna palma ustawiona na rondzie de Gaulle’a została ustawiona 12 grudnia 2002 roku. W sobotę stała się więc pełnoletnia.
Trzaskowski rezygnuje z odśnieżania. Władze twierdzą, że to nie ma sensu
Praca artystki była zainspirowana jej wizytą w Izraelu. Miała przypomnieć o tym, skąd pochodzi nazwa jednej z głównych ulic w Warszawie. Aleje Jerozolimskie prowadziły kiedyś do osady Nowa Jerozolima, położonej za dzisiejszym placem Zawiszy.
Dom Jarosława Kaczyńskiego otoczony jak TWIERDZA. Wielkie siły policji na Żoliborzu
Palma jest plastikową imitacją palmy daktylowej. Warta była 12 tys. dolarów a jej przygotowanie trwało półtora roku.
Strajk Kobiet: Starcia z policją pod domem Jarosława Kaczyńskiego. RELACJA NA ŻYWO
Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które sprawuje opiekę nad instalacją przekazało list z ważnym przesłaniem „od palmy” - Odzywam się, ja, sztuczne drzewo, bo zaczynam się niepokoić. Nie martwię się o siebie, choć wiem, że czeka mnie przeprowadzka. Boję się o Was, przyjaciółki i przyjaciele - czytamy w liście.
Warszawa: Martwa ŚWINIA pod domem Kaczyńskiego. Co tam się wydarzyło?!
W tym manifeście chodzi o zmiany klimatyczne, do których doprowadzają ludzie. - Koniec z tym ryciem w ziemi, emitowaniem dwutlenku węgla do atmosfery, wycinaniem lasów, zjadaniem zwierząt. To nie są żarty. Naprawdę musicie się zmobilizować, natychmiast zmienić sposób, w jaki wytwarzacie żywność i czerpiecie z zasobów planety, musicie ułożyć sobie zupełnie na nowo relacje z innymi istotami - „przemawia” palma.
Zlecił zamach na ministra Ziobrę. Król dopalaczy stanął przed sądem