Nasze miśki nie mogą mieszkać w takich warunkach. Postanowiliśmy uświadomić pani prezydent, że tak dalej być nie może. Hanna Gronkiewicz-Waltz (58 l.) otrzymała od nas też pluszowego brunatnego misia, który ma przypominać jej o tym, że powinna w końcu zadbać o dom dla naszych prawdziwych niedźwiadków.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa: Praskie misie mieszkają w ruinie
- Pamiętamy o naszych zwierzakach - zapewniła pani prezydent. - Przyjrzymy się wybiegowi - dodała. A my przypilnujemy, by znalazło się 700 tys. zł na remont niedźwiedziego domu.