Obecnie trwają intensywne czynności. Reporterom Super Expressu udało się porozmawiać z rzecznikiem straży w Grodzisku o całej sytuacji.
- Rano strażak przyszedł na służbę. Po południu dostałem informację z sanepidu, że jest on objęty kwarantanną , bo jego żona miała kontakt z osobą, która przyleciałą z zagranicy. Natychmiast zostały przeprowadzone testy. Pierwszy wynik wyszedł negatywny. Badanie zostało jednak powtórzone. Obecnie czekamy na wyniki. Na razie nie jeździmy do akcji. Powiadomione są wszystkie okoliczne jednostki. W razie pożaru, czy innego zdarzenia wszyscy są w gotowości - informuje st. bryg. Krzysztof Tryniszewski z Komendy Powiatowej PSP w Grodzisku. Do akcji włączyli się też koledzy z Warszawy. - Zastęp z JRG 16 został zadysponowany do pomocy strażakom z Grodziska, którzy przebywają teraz w kwarantannie- mówi st. kpt. Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. - Żona naszego strażaka na ten moment przebywa w szpitalu na badaniach. Jeśli wynik będzie negatywny wszyscy normalnie wrócą do pracy- tłumaczy Tryniszewski z Komendy Powiatowej PSP w Grodzisku.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE KORONAWIRUS! Tak wygląda stolica w czasie PANDEMII! Widok przeraża!