Wielką zabawa rozpoczęła się o godzinie 14. Imprezę zainaugurował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Niech to będzie święto miłości i radości – powiedział włodarz miasta. Kolorowy korowód ruszył ulicami. Aż 30 ruchomych platform z tancerzami, tancerkami i taneczną muzyką towarzyszyło nieprzebranemu tłumowi bawiących się ludzi. Całe centrum było kompletnie zablokowane, a o utrudnieniach na bieżąco informowały stołeczne służby.
Przeczytaj również: Warszawa totalnie sparaliżowana. Tęczowe morze ludzi zablokowało centrum miasta [AKTUALIZACJA]
Parada zakończyła się pod Pałacem Kultury, a spragnieni ochłody uczestnicy ruszyli do Parku Świętokrzyskiego. Wtedy nasz reporter uchwycił niecodzienne zdarzenie. Kilkunastu uczestników dało nura do pobliskiej fontanny i zaczęło tańczyć! Wszystko się nagrało.
Parada Równości w Warszawie. Modlili się "za grzech sodomski"
Nie obyło się jednak bez drobnych incydentów. Jak co roku wydarzenie przyciągnęło też osoby niechętne osobom homoseksualnym. Przy Rondzie Dmowskiego grupa osób odmawiała różaniec przez megafon. Jedna z nich z obelżywym transparentem próbowała wtargnąć do kolorowego pochodu, jednak została powstrzymana przez policję.