Cel tej wielkiej logistycznej operacji był jasny: poprawa bezpieczeństwa pieszych. - Liczba ofiar śmiertelnych w Warszawie stale spada od kilku lat. Od 2013 r. poziom śmiertelnych wypadków spadł o 54 procent i jest to zasługa stałej poprawy bezpieczeństwa m.in. na przejściach dla pieszych. Ale działamy dalej - mówi Robert Soszyński, wiceprezydent odpowiedzialny za warszawską komunikację.
Niebezpieczny wypadek na S8 i korek GIGANT!
W tym roku doczekamy się więc zmian m.in. na ul. Sokratesa, na której po głośnym w całej Polsce śmiertelnym potrąceniu mężczyzny przez rozpędzone bmw na razie pojawiły się spowalniacze. Ulica zostanie jednak przebudowana i pojawią się także sygnalizatory.
Sygnalizacja zamontowana zostanie również na bardzo niebezpiecznym przejściu na al. Krakowskiej przy ul. Lipowczana we Włochach. - To miejsce jest niebezpieczne, samochody często wyprzedzają na przejściu. Trzeba tu przejść aż trzy pasy jezdni. Najlepiej byłoby zrobić światła "na przycisk" - sugeruje mieszkaniec Janusz Kołsut (70 l.).
Jeszcze w tym roku będą kilometry nowych buspasów w Warszawie!
Światła staną też przy zebrach w al. KEN, na Przyczółkowej oraz przy pl. Bankowym na wysokości Senatorskiej i Elektoralnej. Z kolei progi zwalniające pojawia się na ul. Podleśnej i Estrady. Niebezpieczne skrzyżowania zostaną zamienione na ronda m.in. na skrzyżowaniu Anielewicza i Karmelickiej czy w rejonie ul. Kadetów przy ul. Łysakowskiej oraz ul. Poprawnej. W tym roku audyt obejmie kolejny tysiąc przejść w sześciu dzielnicach.
Za co warszawiacy kochają swoje miasto? A co jest do zmiany?