Patrzyła w telefon i przejechała psa! Polska streamerka nagrała samą siebie. Ku***, przejechałam psa!

i

Autor: TWITCH, SHUTTERSTOCK Polska streamerka Sidneuke potrąciła psa (zdj. ilustracyjne) samochodem w czasie prowadzonej przez siebie transmisji na żywo

To już patostreaming?

Patrzyła w telefon i przejechała psa! Polska streamerka nagrała samą siebie. "Ku***, przejechałam psa!" [WIDEO]

2023-02-17 21:16

Polska streamerka Sidneuke potrąciła psa samochodem w czasie prowadzonej przez siebie transmisji na żywo. W momencie uderzenia widać, że kobieta nie patrzyła na drogę, tylko w ekran swojego telefonu. Chwilę wcześniej sama zauważyła, że w okolicy znajduje się dużo psów, ale mimo tego nie zachowała szczególnej ostrożności. Nie obyło się też bez wulgarnego języka.

Polska streamerka przejechała psa! W czasie jazdy patrzyła w telefon

Sidneuke, polska streamerka znana z platformy Twitch, potrąciła w czasie jazdy psa. Co szczególnie godne napiętnowania to fakt, że kobieta uderzyła w zwierzę, gdy patrzyła w ekran swojego telefonu, zupełnie nie kontrolując tego, co dzieje się na drodze. Wszystko działo się w czasie transmisji na żywo, a z nagrania dowiadujemy się, że chwilę przed zdarzeniem kobieta zreflektowała się, że w okolicy, przez którą jedzie, jest dużo psów. - Jezus, ile tu psów! Pewnie jakaś ma cieczkę - mówi w wideo, a później spogląda w ekran telefonu i dochodzi do potrącenia. Streamerka nie omieszkała też w wulgarny sposób skomentować całego zdarzenia.

- Przejechałam psa, ku***, przejechałam psa! - krzyczy, po czym kontynuuje: "Ku***... Jezus... Ku***, czyj to jest pies? Halo!".

Sidneuke się tłumaczy

Jak informuje Noizz.pl, streamerka, która potrąciła psa w czasie jazdy, postanowiła się później wytłumaczyć z całej sytuacji w kolejnym nagraniu. - Te psy non stop są na ulicy. Od razu mówię, że nie powinny psy być na wolności i jest to złe. Jest to niezgodne z prawem. Nie możecie zostawiać psów bez opieki - powiedziała.

Sonda
Czy rząd powinien wzmocnić kontrolę nad internetem?
Poseł Sośnierz jest po rozwodzie. Teraz żartuje. "Dziewczyny, dzwońcie pod numer ..."

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają