Siedzący za kierownica forda pirat drogowy uderzył w jadącego przed nim mercedesa. - Siła uderzenia była tak duża, że prawidłowo jadący kierowca nie miał szans na opanowanie auta i zjechał na przeciwległy pas. Wtedy zderzył się czołowo z innym mercedesem, którego prowadziła 33-letnia kobieta – powiedziała podkom. Justyna Stopińska z legionowskiej policji.
Na miejsce wysłano pogotowie i straż pożarną. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, trzy auta zostały rozbite. Ich części rozsypały się po asfaltowej drodze, która przez godzinę była zupełnie nieprzejezdna. Szczęśliwie nikt nie odniósł poważnych obrażeń. - Uczestnicy wypadku zostali przebadani na miejscu, nikt nie wymagał przewiezienia do szpitala – powiedział mł. bryg. Łukasz Szulborski ze straży pożarnej w Legionowie. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Sprawca wypadku został „nagrodzony” za swój wyczyn mandatem.
Samochody zgniotły się jak puszki
Zdjęcia z kolizji napawają grozą, części samochodów leżały na asfalcie. To cud, że nikomu się nic nie stało. Strażacy pracowali w pocie czoła, żeby jak najszybciej przywrócić normalny ruch.