Mężczyzna pędził ulicą Żołnierską w stronę Ząbek ponad 100km/h. Policjanci w nieoznakowanym bmw namierzyli go i postanowili zatrzymać do kontroli. Ten jednak nie zastosował się do poleceń, dodał gazu i zaczął uciekać. 38-latek pędził ulicami Szwoleżerów, Reymonta i Piłsudskiego ponad 200 km/h. W końcu na rondzie został zatrzymany przez funkcjonariuszy. W trakcie czynności okazało się, że mieszkaniec Wołomina nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem. - Piratowi drogowemu postawiono zarzut niezatrzymania się do policyjnej kontroli, pomimo wydawanych poleceń. Odpowie on też za przekroczenie dopuszczalnej prędkości oraz kierowanie motocyklem bez odpowiednich uprawnień – informuje Tomasz Sitek z komendy w Wołominie. Mężczyzna może spędzić za kratkami nawet do 5 lat.
PRZECZYTAJ NASZ NEWS Warszawa: Groza w Centrum Szembeka! Klienci przerażeni! Co się tam dzieje?