W momencie wypadku kierowca bmw prawdopodobnie przepuszczał inny pojazd. Siła uderzenia autobusu była tak duża, że osobówka została wyrzucona na przeciwległy pas, wprost pod nadjeżdżające samochody. Kolejne auta z dużą siłą wpadały na siebie. Kierowcy nie mieli szans uniknąć wypadku. Łącznie zderzyło się aż siedem samochodów. Wraki całkowicie zablokowały jezdnię.
Warszawa: Tramwaj WYPADŁ Z TORÓW na Bielanach. Poważne utrudnienia!
- Do szpitala trafiło siedmioletnie dziecko, które było pasażerem jednego z aut. Nie odniosło jednak poważnych obrażeń i po badaniach wróciło do domu - przekazał Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Wszyscy kierowcy zostali przebadani na obecność alkoholu. - Niestety u kierowcy bmw wykryto około 0,5 promila alkoholu – dodaje Sawicki. Policjanci będą szczegółowo badać przyczyny wypadku. Wszyscy kierowcy zostaną przesłuchani. Ulica Pod Bateriami jest nadal nieprzejezdna.
Warszawa: Dramatyczny karambol przy ul. Radzymińskiej! Dwie osoby w szpitalu!