Nie popisała się nasza reprezentacja na pierwszym meczu Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Podczas gdy internet huczy od złośliwych komentarzy, warszawscy internauci znaleźli winnego! To pies Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Warszawy w poniedziałek tuż przed meczem wrzucił na facebooka zdjęcie ukochanego psiaka, który już nie raz był eksponowany na oficjalnym profilu Trzaskowskiego. Tym razem wystąpił w roli wróżbity. „Babel typuje!” oświadczył prezydent. Postawił przed Bąblem dwie miski z suchą karmą. Miseczki były oznaczone flagami Słowacji i Polski. Wróżba polegała na tym – wygra ta drużyna z której miski pierwszej buldog postanowi zjeść. Nie wnikamy, czy w miskach była nich dokładnie taka sama karma, grunt, że Bąbel najpierw pochylił się nad miską oznaczoną flagą Słowacji. Choć na zdjęciu widać jakby lekkie wahanie. „Po mince widać, że ma dylemat” - czytamy komentarze pod zdjęciem na facebooku Rafała Trzaskowskiego. „Widać, że Bąbel podchodzi bardzo rozważnie do swojego zadania” - napisał ktoś dalej. Rzeczywiście odpowiedzialność duża! I chcąc nie chcąc się udało!
"No i Babel miał rację,!! wystarczy popatrzeć na jego minę. widać wyraźnie niezadowolenie i katastrofę..." - czytamy już po meczu.
"Dom wariatów, jeżeli ktoś uważa psa za wróżkę to nawet nie jest średniowiecze to choroba psychiczna i tyle" - Pan Wojciech potraktował zabawę bardzo serio. Ale natychmiast został skomentowany: "Proszę wyluzować i nabrać trochę dystansu do świata. Poza tym to żart na podstawie dowcipu, gdzie to ośmiornica typowała wynik meczu." - wyjaśniła błyskawicznie pani Natalia.
„Skoro to takie skuteczne, to poprosimy o taką wróżbę przed kolejnymi meczami naszej reprezentacji. Oszczędzi nam to nerwów” - zasugerowali warszawiacy rozbawieni skuteczną przepowiednią.
Bąbel to swoją drogą najlepszy kumpel prezydenta Warszawy. Trzaskowski uśmiecha się od ucha do ucha gdy go widzi lub wychodzi z nim na spacer.