- Zgłoszenie dostaliśmy o 8.50 rano – informuje nadkom. Robert Szumiata. 53-letni kierowca najpierw zdemolował trzy samochody na ul. Zgody, a później zaczął uciekać.
Jego rajd zakończył się na ul. Kruczej. - Zderzył się z toyotą corollą – mówi Ewa Szymańska z Komendy Stołecznej Policji. Prowadzący maserati został zatrzymany przez policję i przebadany alkomatem. Okazało się, że miał promil w wydychanym powietrzu. W sumie kierowca maserati zniszczył pięć aut.