Pijana kobieta była zadowolona z zaistniałej sytuacji
Do zdarzenia doszło w okolicach godziny 10. Przy ul. Mehoferra 66, na rondzie, pijana kobieta wbiła się swoim fiatem w latarnię drogową. – Kierująca była widocznie zadowolona z zaistniałej sytuacji. Nic jej się nie stało – przekazał dziennikarz „Super Expressu”, który pojawił się na miejscu kolizji.
Od kobiety było czuć woń alkoholu. Policjanci musieli czekać ponad dwie godziny na funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego. – Najprawdopodobniej kobieta przez ten czas trochę wytrzeźwiała. Alkomat pokazał 0,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – dodał dziennikarz.
Kierująca swoim fiatem wjechała wprost w latarnię. Cały przód samochodu został zniszczony. – Straciła swoje prawo jazdy. Co ciekawe to nie pierwsza kolizja w tym miejscu. Rok temu na tej samej latarni rozbiło się BMW – podsumował dziennikarz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany jak bela zajeżdżał innym drogę wielką ciężarówką. Ledwo stał na nogach
Betoniarka roztrzaskała Ubera na ulicach Legionowa
Informowaliśmy również o wypadku w Legionowie.
Na skrzyżowaniu alei Legionów z ul. Józefa Mireckiego doszło do potwornego zderzenia z udziałem auta należącego do firmy Uber oraz betoniarki. Kierująca pseudotaksówką została uwięziona w pojeździe. Strażacy musieli używać sprzętu hydraulicznego, by wydostać kobietę ze środka. Ratownicy medyczni zdecydowali o przetransportowaniu jej do szpitala.