Nietrzeźwa wjechała do stawu

i

Autor: policja Nietrzeźwa wjechała do stawu

Pijana Ukrainka wjechała do stawu!

2018-08-10 11:14

Ta kłótnia na długo zapadnie w pamięć 30-letniej Ukrainki. Kobieta po awanturze ze swoim mężem była tak zdenerwowana, że wsiadła do samochodu pod wpływem alkoholu. Jej nocny rajd po warszawskiej Białołęce zakończył się w… jeziorze.

Wszystko wydarzyło się około godziny 3 w nocy w poniedziałek. Kobieta po awanturze wsiadła do skody i ruszyła ze swojego mieszkania w kierunku ulicy Dzierzgońskiej. Przejażdżka nie trwała zbyt długo, bo auto uderzyło w znak drogowy, a następnie wjechało do prosto do stawu. Na miejsce wezwano policję i pogotowie.

- Po przebadaniu alkomatem okazało się, że obywatelka Ukrainy ma 1,70 promila alkoholu w organizmie. 30-latka trafiła do policyjnego aresztu. Mundurowi zatrzymali również jej prawo jazdy – poinformowała Paulina Onyszko z policji na Białołęce.

Kobieta została przesłuchana i usłyszała zarzut. Przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze grzywny. Obiecała też, że wpłaci pieniądze na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 5 tys. zł. Dostała także 4 letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki