Mężczyźni ok. 5 rano zeszli do tunelu metra Świętokrzyska. Tam wskoczyli na tory i ruszyli w stronę metra Wileńska. Dostrzegł ich maszynista i zaczął gwałtownie hamować. O zaistniałej sytuacji powiadomił służby metra. W szynach natychmiast wyłączono napięcie, a straż ochrony metra ruszyła za mężczyznami.
O godz. 5:40 między stacją Nowy Świat, a Centrum Nauki kopernik trójka mężczyzn została ujęta przez pracowników ochrony metra i przekazana policji. - Policjanci dotarli na miejsce i zatrzymali trzech mężczyzn. Byli pijani. Mieli od 1 do 2 promili we krwi. Zostali przewiezieni na komendę. Wszyscy zostali ukarani mandatami karnymi, ale tylko jeden z mężczyzn go przyjął.
Sprawa została skierowana do sądu - mówi Piotr Świstak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. Rzeczniczka metra stwierdziła,że takie zachowanie mężczyzn było skrajnie nieodpowiedzialne. Mężczyźni narazili życie swoje oraz pasażerów. Maszynista musiał gwałtowanie hamować- mówi Anna Bartoń.