Pijany kierowca, matka i... druga matka. Trojgiem dzieci spod Sochaczewa nie miał się nawet kto zająć!
Placówka opiekuńcza musiała się zająć trojgiem dzieci spod Sochaczewa, bo nie był w stanie tego zrobić wiozący je mężczyzna ani ich matki. W poprzednim tygodniu tamtejsza policja zatrzymała na terenie gminy Nowa Sucha osobowego opla, który poruszał się dziwnym torem jazdy. Okazało się, że prowadzący pojazd 27-latek jest pijany - miał ponad promil alkoholu we krwi - co nie przeszkadzało mu jednak wieźć czterech osób: kobiety i trojga dzieci w wieku: 7, 10 i 13 lat. Małoletnimi nie mogła się również zaopiekować pasażerka, matka jednego z dzieci, u której ujawniono ponad 2 promile. Na miejsce została więc wezwana matka dwojga pozostałych dzieci, ale i ona nie mogła się nimi zająć - kobieta miał we krwi 3 promile alkoholu. - Dzieci trafiły tymczasowo do jednej z placówek opiekuńczych - mówi aspirant Agnieszka Dzik, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.
- Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Materiały w sprawie opieki nad dziećmi w stanie nietrzeźwości trafią natomiast do sądu rodzinnego - dodaje Dzik.