Zdarzenie miało miejsce w środę, 22 grudnia w godzinach popołudniowych. Jadąc Alejami Jerozolimskimi, kierowca samochodu osobowego zauważył zwisającą na przewodach przednią lampę w samochodzie ciężarowym. Mężczyzna zatrzymał się na poboczu i dawał sygnały kierującemu tirem, aby się zatrzymał. Gdy ten stanął i chciał wysiąść z szoferki przewrócił się. Kierowca tira, w trakcie rozmowy ze świadkiem bełkotał i nie potrafił utrzymać równowagi. Świadek zabrał mu kluczyki i zadzwonił na 112. Jeszcze przed przyjazdem policjantów kierowca tira uderzył w twarz zgłaszającego próbując zabrać mu kluczyki, jednak ten go obezwładnił.
- 49-latek został przekazany w ręce policjantów i przewieziony na komendę. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 3,08 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Wkrótce usłyszy on zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, za co kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności – informuje Karolina Kańka z policji w Pruszkowie.
Polecany artykuł:
- Na pochwałę zasługuje wzorowa postawa zgłaszającego. Pamiętajmy o tym, że nietrzeźwi kierujący stanowią niebezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jeżeli widzimy, że ktoś podejrzanie zachowuje się na drodze, łamie obowiązujące przepisy, należy powiadomić o tym stróżów prawa. Być może od tego zależeć będzie czyjeś zdrowie i życie - dodaje policjantka Karolina Kańka.