Pijany policjant potrącił pieszego i zwiał. Nie uniknie konsekwencji, decyzje już zapadły

Policjant potrącił pieszego i zwiał

O zdarzeniu pod jednym z warszawskich klubów nocnych pisaliśmy w weekend. - Na terenie parkingu jednego z klubów na Wale Miedzeszyńskim kierowca chevroleta cofając, uderzył w inny zaparkowany pojazd, a następnie ruszył do przodu, potrącając przy tym mężczyznę. Kierowca próbował oddalić się z miejsca zdarzenia, ale uniemożliwiły to osoby postronne, które zadzwoniły pod numer alarmowy 112 i poinformowały o całej sytuacji. Kierowca chevroleta opuścił pojazd i zaczął ucieczkę pieszo. Ostatecznie ostał zatrzymany przez policjantów - przekazał nam wówczas sierż. sztab. Rafał Markiewicz z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. Potwierdził również, że za kierownicą chevroleta siedział policjant z Komendy Rejonowej Policji VI w Warszawie.

Mężczyzna nie zgodził się na badanie alkomatem, jednak już wiadomo, że kierował pod wpływem alkoholu. Z informacji podanych przez TVN Warszawa wynika, że gdy policjant w chwili zdarzenia miał 1,19 promila alkoholu we krwi!

Pijany policjant zawieszony

Policjant nie uniknie konsekwencji. Funkcjonariusz usłyszał w poniedziałek (20 marca) dwa zarzuty - prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości oraz ucieczki z miejsca zdarzenia.

Oprócz konsekwencji karnych funkcjonariusza czekają również konsekwencje zawodowe. - W sprawie zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne - powiedziała w rozmowie z TVN Warszawa Agnieszka Wiatrowicz-Grabowska z północnopraskiej policji. Jak dodała, funkcjonariusz został też zawieszony w wykonywaniu czynności służbowych.