W czwartek po Bemowie lotem błyskawicy rozeszła się wiadomość, że paczki roznosi... pijany w sztok listonosz. Ktoś powiadomił straż miejską, a ta udała się na ul. Powstańców Śląskich, gdzie listonosz był widziany. Ok. godziny 17.30 strażnicy zauważyli przed budynkiem przy tej właśnie ulicy mężczyznę w charakterystycznej kurtce i z torbą na kółkach. Gdy do niego podeszli, od razu poczuli zapach alkoholu. 58-latek miał problem z utrzymaniem równowagi i bełkotał coś pod nosem. Jak tłumaczył funkcjonariuszom, jeden z adresatów przesyłek poczęstował go alkoholem, a on nie odmówił. Wezwany na miejsce patrol policji przebadał trzeźwość doręczyciela. Wynik – ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został przewieziony do pobliskiego komisariatu policji. Paczki być może będą teraz doręczane jemu. Niekoniecznie pod adres domowy.
Nalot w lewej drukarni na Woli! Fałszerze zatrzymani, teraz kolej na "klientów" [WIDEO] [GALERIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.