Szokujący incydent wydarzył się chwilę przed godz. 20 w piątek, 17 grudnia. Strażnicy miejscy interweniowali przy ulicy Jeździeckiej w Starej Miłosnej wobec grupy osób zakłócających porządek publiczny. Nagle do funkcjonariuszy podbiegł rozwścieczony 15-latek. - Przybierając pozycję walczącego koguta i zwracając się do nich wulgarnie, próbował sprowokować do bójki – przekazała Straż Miejska.
Nastolatek szybko został obezwładniony, wylegitymowany i umieszczony w przedziale do przewożenia osób. Strażnicy wezwali na miejsce patrol policji. To jednak nie uspokoiło chuligańskich zapędów nastolatka.
Polecany artykuł:
- Siedząc w radiowozie, zaczął kopać w kratę i krzyczeć. Aby uspokoić młodzieńca, funkcjonariusze otworzyli drzwi. Wówczas nieletni rzucił się na nich, uderzając ich w twarze. Funkcjonariusze ponownie obezwładnili furiata i przekazali policjantom, którzy przybyli na miejsce interwencji - wyjaśniła Straż Miejska.
Na komisariacie 15-latek został przebadany na obecność alkoholu. Nastolatek wydmuchał 1,4 promila!