Pijany w sztok stanął na środku drogi i zasnął. Obudzili go policjanci

Na niecodzienny widok natknęli się kierowcy jadący ulicą Robotniczą w Pruszkowie. Na środku drogi, w biały dzień stał volkswagen w łączonym silnikiem. Za kierownicą samochodu siedział mężczyzna, który spał w najlepsze! Zaniepokojeni świadkowie wezwali policję.

"Otrzymaliśmy zgłoszenie o godzinie 13:39. Wnikało z niego, że na ulic stoi samochód osobowy, a jego kierowca zasnął za kierownicą. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem okazało się ,że jest nietrzeźwy. Został zatrzymany" – przekazał Rafał Markiewicz ze stołecznej policji.

Nieodpowiedzialny kierowca spędzi teraz jakiś czas w policyjnym areszcie. Gdy oprzytomnieje czeka go niemiła niespodzianka. Za kierowanie pod wpływem może nawet trafić za kratki. Nowe przepisy przewidują tez ogromne kary finansowe.

Pijany kierowca spowodował wypadek

Do groźniejszego zdarzenia doszło na początku lutego na Gocławiu. Pijany kierowca volkswagena uderzył w inny samochód osobowy. Jedna osoba trafiła wtedy do szpitala.