Warszawa, Ursynów. Podczas rozbiórki uszkodzono sąsiadujący budynek. Trwa ewakuacja mieszkańców
Od kilku miesięcy na warszawskim Ursynowie firma Marvipol prowadzi rozbiórkę biurowca z lat 90. Ten, jest przyklejony do sąsiednich bloków mieszkalnych. W piątek z samego rana (18 października) doszło do uszkodzenia konstrukcji zamieszkałego budynku.
− Mieszkańcy mieli wątpliwości, czy uda się wyburzyć biurowiec przyklejony do bloku − mówi Pomianowski. I niestety, obawy te nie okazały się bezpodstawne, ponieważ ściana budynku została uszkodzona.
Jak podała stołeczna straż miejska, która natychmiast pojawiła się na miejscu zdarzenia, mieszkańcy zostali ewakuowani. − SCB organizuje autobus dla osób ewakuowanych, a Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego właśnie rozpoczął oględziny na miejscu zdarzenia. Na miejscu obecny również Komendant Miejski PSP m.st. Warszawy − mówił st. bryg. Roman Krzywiec.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się również z Marvipolem. Jak przekazali "Super Expressowi" jego przedstawiciele, na ul. Sotta doszło do pęknięcia ściany osłonowej niestanowiącej elementu konstrukcyjnego. – Po weryfikacji przez Inspektora Powiatowego Nadzoru Budowlanego nie stwierdzono żadnego zagrożenia, czekamy na stanowisko co do zalecanej metody naprawy. Ustalamy przyczyny uszkodzenia ściany. Wszelkie prace rozbiórkowe są prowadzone na podstawie i zgodnie z ostatecznym pozwoleniem na rozbiórkę nr 148/D/22 z dnia 6 września 2022 r., a także przez podmioty posiadające wymagane uprawnienia w tym zakresie i przy zastosowaniu odpowiednich technologii – czytamy w przesłanej wiadomości.
Podobne informacje przekazał nam również burmistrz Ursynowa, który pojawił się na miejscu rozbiórki chwilę po godzinie 13 w piątek. – Czekaliśmy na informacje z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, który przekazał nam, że w jego ocenie konstrukcja budynku nie została naruszona i nie wydaje nakazu jego opuszczenia – stwierdził Robert Kempa.