Pierwsze zgłoszenie do piaseczyńskiej straży miejskiej dotarło chwilę przed godziną 9. − Informacje otrzymaliśmy o 8:50. Podczas prac budowlanych, koparka uszkodziła przyłącze gazowe. Na miejsce pojechały trzy zastępy straży pożarnej. Do czasu przyjazdu pogotowia gazowego monitorowaliśmy atmosferę w miejscu zdarzenia. Sprawdzaliśmy, czy stężenie gazu nie zagraża wybuchowi − relacjonuje nam mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
Po zakręceniu gazu przez służby gazownicze, akcję zakończono. Na szczęście, nikt nie został poszkodowany.