W piątek z samego rana (12 kwietnia) w Przasnyszu rozegrał się horror. W Zespole Szkół Powiatowych ktoś najprawdopodobniej rozpylił gaz nieznanego pochodzenia. Łącznie ewakuowano 340 osób w tym 313 uczniów i 25 nauczycieli.
Do południa objawy zatrucia zgłosiło kilkadziesiąt osób. Uczniowie skarżą się na zawroty głowy, bóle brzucha. Na miejscu strażacy rozłożyli namiot, w którym przyjmowane są kolejni poszkodowani.
Pilna ewakuacja 300 osób ze szkoły. Uczniowie i nauczyciele wymiotują
− Osoby poszkodowane zgłaszały się z zawrotami głowy, z wymiotami. Sześć osób zostało zabranych do szpitala. Na ten moment poszkodowanych jest 22 osób. Poszkodowani w dalszym ciągu się zgłaszają. Nie wiemy, czym była rozpylona substancja. Grupa chemiczna prowadzi działania − przekazała mł. kpt. inż. Katarzyna Urbanowska.
Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej, kolejne dojeżdżają.
Aktualizacja, godz. 13:40
Skontaktowaliśmy się z kpt. mgr Piotrem Kuligowskim z przasnyskiej straży pożarnej. Jak przekazał nam strażak, na razie nie wiadomo jaka substancja została rozpylona w budynku. − Nie wiemy czy to gaz. Trwa weryfikacja całego zdarzenia. Na miejscu pracują między innymi trzy zespoły ratownictwa medycznego, specjalistyczne zespoły chemiczne i medyczne − mówi.
Strażacy udzielają kwalifikowanej pomocy medycznej na miejscu zdarzenia. − Przeważnie jest to tlenoterapia bierna i wsparcie psychiczne. Sytuacja jest opanowana. Cały czas sprawdzamy budynek pod kątem niebezpiecznych substancji − dodał strażak.
Informacje potwierdziła nam również mł. asp. Ilona Cichocka z przasnyskiej policji. − W chwili obecnej poszkodowanych jest około 30 osób. 7 trafiło do szpitala. Trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia. Zabezpieczyliśmy monitoring ze szkoły − mówi.
Aktualizacja, godz. 14:17
− Około 100 dzieci zostało przeniesionych do sprawdzonej pod kątem chemicznym sali gimnastycznej. Wszystkie zostaną poddane 30-minutowej obserwacji, po tym czasie zostaną wypuszczone do domów. Na tę chwilę nie stwierdzono przyczyn zdarzenia − mówi rzeczniczka mazowieckiej straży pożarnej mł. kpt. inż. Katarzyna Urbanowska.
Aktualizacja, godz. 15:20
Jak udało nam się dowiedzieć, chwilę po godzinie 15 strażacy zakończyli swoje działania. − 40 dzieciom udzielano pierwszej pomocy, z tego 9 dzieci trafiło do szpitala. Łącznie hospitalizowano 15 osób. Grupa chemiczna trzykrotnie przeprowadziła badania w szkole – nie stwierdzono zagrożenia − mówiła Urbanowska z mazowieckiej straży pożarnej.
Listen on Spreaker.