Do zdarzenia doszło ok godz. 13.40. Mężczyzna miał oblać się łatwopalną cieczą i podpalić. Został gaszony przez pracowników KPRM, którzy udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali pracownikom pogotowia.
- Celem wyjaśnienia dokładnych okoliczności i przebiegu całego zdarzenia - najważniejsze jest odtworzenie całej sytuacji i poznanie motywów - mówi Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
POSŁUCHAJ:
Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie i policja. Mężczyzna trafił do szpitala. Według relacji świadków, przed budynkiem zostawił list.