Indyjska mutacja koronawirusa pod Warszawą. Minister Niedzielski przekazał wstrząsające informacje

2021-05-04 13:45

Koronawirus w Polsce przybiera na sile. We wtorek minister zdrowia przekazał wstrząsające informacje. W Polsce wykryto dwa ogniska koronawirusa, w których potwierdzono przypadki mutacji indyjskiej. Jedno z nich odnotowano w okolicach Warszawy! Czy warszawiacy mogą czuć się bezpiecznie? Kogo obejmie automatyczna kwarantanna? Zobacz!

Adam Niedzielski

i

Autor: K. MAJ/KPRM, Archiwum prywatne Adam Niedzielski

Indyjska mutacja koronawirusa pod Warszawą

Wtorkowa konferencja ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, zastępcy Głównego Inspektora Sanitarnego Krzysztofa Saczka oraz zastępcy dyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny prof. Rafała Gierczyńskiego nie przyniosła optymistycznych wieści. Minister zdrowia przekazał wstrząsające informacje, które napawają Polaków niepokojem. W dwóch ogniskach koronawirusa w kraju wykryto niebezpieczną mutację indyjską!

Jak przekazał minister zdrowia, w weekend był badany materiał genetyczny dyplomaty sprowadzonego do Polski z Indii. Okazało się, że dwie osoby z rodziny dyplomaty również były zakażone mutacją indyjską. Niestety, szef resortu zdrowia dodał, że nie jest to jedyny przypadek mutacji indyjskiej w Polsce.

- Jak okazuje się, mamy kolejne dwa ogniska związane z tą mutacją. Jedno ognisko w okolicach Warszawy a drugie w Katowicach. Mamy przebadane 14 próbek z tych ognisk, które potwierdzają, że jest to mutacja indyjska - powiedział podczas konferencji Adam Niedzielski.

Gigantyczne kolejki do szczepień na placu Bankowym w Warszawie

Mutacja indyjska w Polsce

Informację tę potwierdził również zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Krzysztof Saczka. - Do inspekcji sanitarnej wpłynęła informacja, że w domu sióstr misjonarek w Katowicach pojawiło się dziesięć osób ze schorzeniami dotyczącymi układu dróg oddechowych - przekazał. - Wywiad epidemiologiczny potwierdził, że część sióstr brała udział w rekolekcjach z Zambrowie pod Warszawą - dodał Krzysztof Saczka.

Wszystkie osoby z wykrytych ognisk zostały poddane kwarantannie i przebadane. Co więcej, zwolnienie z izolacji lub kwarantanny w tym przypadku będzie możliwe tylko po wykonaniu testu, który ostatecznie da wynik negatywny.

Jak przekazał Krzysztof Saczka, w przypadku Warszawy i Zambrowa potwierdzono zakażenie łącznie u 24 osób. - Mamy w tej chwili potwierdzone 8 przypadków mutacji indyjskiej - wyjaśnił.

Z kolei w ognisku w Katowicach potwierdzono 27 osób zakażonych, wśród których potwierdzone zostały 4 przypadki mutacji indyjskiej.

Krzysztof Saczka jednak uspokaja. - Społecznie możemy w tej chwili czuć się bezpiecznie, bo te ogniska zostały w pełnie objęte nadzorem inspekcji sanitarnej - stwierdził podczas konferencji. Dodał także, że już wszystkie osoby, które brały udział w rekolekcjach, zostały zidentyfikowane. - Wykryto 51 osób zakażonych i 29 osób z wynikiem ujemnym. Wszystkie osoby są pod nadzorem inspekcji sanitarnej – powiedział.

Wprowadzono automatyczną kwarantannę

Podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że wprowadzona została automatyczna kwarantanna dla osób przybywających do Polski z Brazylii, Indii i Republiki Południowej Afryki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki