Zaginione małżeństwo z Warszawy odnalezione. Byli w czeskiej Pradze
Para opuściła swoje mieszkanie przy ul. Puławskiej w nocy z 20 na 21 maja. Swoim nastoletnim synom zostawili list pożegnalny. Od tamtego czasu nie dawali znaku życia.
Jak powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak sprawa zaginionych Adama i Anety została wyjaśniona przez wydział poszukiwań i identyfikacji osób Komendy Stołecznej Policji. - Wydział ten na co dzień zajmuje się przede wszystkim poszukiwaniami najpoważniejszych sprawców przestępstw, warto jednak dodać, że do nich należy także koordynacja nad osobami zaginionymi z garnizonu stołecznego – informuje Marczak. - W sobotę wspólnie z policjantami wydziału poszukiwań i identyfikacji osób z Komendy Głównej Policji udali się do czeskiej Pragi - podkreślił nadkomisarz.
Rzecznik wyjaśnił, że policjanci ustalili miejsce pobytu poszukiwanego małżeństwa, ale czynności prowadzili z nimi czescy policjanci. Z para rozmawiali już polscy funkcjonariusze. Na razie nie znamy dalszych szczegółów.
Policja informuje o efektach poszukiwań na Twitterze:
Listen on Spreaker.