Na skrzyżowaniu z Indiry Gandhi nie zauważył czerwonego światła i wbił się z impetem w jadącego prawidłowo opla. Na miejscu pojawiła się szybko karetka pogotowia. Na szczęście jej pomoc nie była bardzo potrzebna, bo obu kierującym nic się nie stało. Pojawiła się też drogówka. - Kierowca renault otrzymał od nas mandat w wysokości 250 złotych za wymuszenie pierwszeństwa - mówi asp. Robert Opas.
WARSZAWA: Pirat jechał na czerwonym
2013-03-06
2:00
Groźny wypadek przy Multikinie mógł skończyć się tragicznie. Tuż po godz. 11 jadący al. KEN kierowca renault chciał szybko przejechać w kierunku Mokotowa i postanowił zapomnieć o przepisach.